Na parapecie siedział ptak. Rozdzielał sklejone deszczem pióra. Obserwowałem go, dopóki nie odleciał. Musiałem czekać dłużej niż on, bo mój deszcz padał od wewnątrz.
© Andrzej „Soulless” Kozakowski
Autor czyta:
Na parapecie siedział ptak. Rozdzielał sklejone deszczem pióra. Obserwowałem go, dopóki nie odleciał. Musiałem czekać dłużej niż on, bo mój deszcz padał od wewnątrz.
© Andrzej „Soulless” Kozakowski
Autor czyta:
Be First to Comment