Skip to content

Nie chcesz zmienić świata

Chodź ze mną. Nie bój się. Będę ci mówił słodkie kłamstwa. Zamykam oczy i widzę ciebie pogrążoną w smutku. Kocham cię. Nie pozwolę ci odejść. Chcę cię uderzyć. Nie bój się. Zamknij oczy. Chodź ze mną. Chodź. Odcinasz mi skrzydła. Mam dość. Chodź ze mną. Jestem szczęściarzem tego świata. Widziałem szczęście na własne oczy. Dotykałem go. Chodź ze mną. Odwiedzimy najcudowniejsze miejsca. Sprawimy, że zawiruje wszystko wokół nas. Zamienię resztę życia za kilka godzin z tobą. Przecież chcę cię zabić. Chodź ze mną. Odwiedzimy wróżkę, niech na nią spadnie kara. Rzucę monetą i sprawdzę, dokąd dziś pójdę. Wyjdę z domu i pójdę tam, gdzie ty. Chodź ze mną. Pójdźmy razem. Śniła mi się dziś mała kapliczka, w której weźmiemy ślub. Nie zamieniaj się w potłuczone szkło. Chodź ze mną. Ogolę się i założę garnitur. I będę przynosił słone róże na twój grób. Chodź ze mną. Boję się iść sam. Podaj mi dłoń. Połóż głowę na ramieniu. Czy to ja umarłem wtedy, czy ty, nieważne. Chodź ze mną.

© Andrzej „Soulless” Kozakowski

Published infilozoficzniehorrorshort

Be First to Comment

Dodaj komentarz

RSS
Follow by Email