Sala operacyjna w naszym szpitalu była tak czysta, że gdyby nie pacjenci, nawet karaluchy nie miałyby co jeść. © Andrzej „Soulless” Kozakowski Autor czyta:
Leave a Commentopowiadania, shorty, grafiki, komiksy, youtube, gry planszowe
Sala operacyjna w naszym szpitalu była tak czysta, że gdyby nie pacjenci, nawet karaluchy nie miałyby co jeść. © Andrzej „Soulless” Kozakowski Autor czyta:
Leave a CommentDziś coś z zupełnie innej beczki. Przystąpiłem do #hot16challenge2 w ramach klubu Toastmasters Sopot Leaders. Cel jest szczytny – zbiórka pieniędzy na służbę zdrowia. Wszystkie…
Leave a CommentDziś gościnnie wstawiłem swój short na stronę poświęconą całkowicie odmiennej stronie literatury, niż fantastyka 🙂 A ponieważ w moim życiu twórczym zdarzało mi się popełniać…
Leave a CommentPłynęliśmy już dwa tygodnie. Morze było spokojne. Zza nielicznych chmur prześwitywało Słońce. Statek, choć niewielki, wyglądał na solidny i doskonale radził sobie na spokojnych wodach.…
Leave a CommentNa parapecie siedział ptak. Rozdzielał sklejone deszczem pióra. Obserwowałem go, dopóki nie odleciał. Musiałem czekać dłużej niż on, bo mój deszcz padał od wewnątrz. ©…
Leave a CommentZatrzymaj się. Dokąd tak biegniesz? Czemu śpieszysz się tak bardzo, że nawet mnie nie zauważasz? Kiedyś może mnie nawet dostrzegałeś, teraz jestem dla ciebie tylko…
Leave a CommentWyszedłem ze swojego taniego samochodu, zamknąłem drzwiczki i włączyłem alarm. Rozejrzałem się po pustym o tej porze parkingu. Chwileczkę, parking wcale nie był pusty. Pod…
Leave a Comment